Pyszne, pachnące i bez czekania, aż zmiękną ! Oto chodziło, pierniczki można zrobić miesiąc przed świętami lub w dniu wigilii, osobiście zaczęłam wypieki 12 listopada, nie mogłam doczekać się ich smaku i wprowadzeniu domowników w świąteczny nastrój.
Za przepis na polewę czekoladową - dziękuje Kasi z blogu Kuchnia w opałach.
Składniki :
- 300 g mąki pszennej
- 100 g mąki pełnoziarnistej
- 100 g masła
- 100 g cukru pudru
- 3 jajka
- 80 g miodu
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 2 łyżki kakao
- 1 łyżka przyprawy do piernika
Przygotowanie:
Masło roztopić i ostudzić. Resztę składników przesypać do misy i wymieszać na końcu wlać wystudzone masło, ciasto może się nieco kleić, nie należy dosypywać więcej mąki. Ciasto rozwałkować na dowolna grubość ( ja rozwałkowałam na 6 mm). Wykrawać dowolne kształty. Układać je na blaszce. Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni C przez 8 - 10 minut. Studzić na kratce. Pierniczki można dowolnie dekorować.
Smacznego !
Piękne Ci wyszły kochaniutka te pierniczki :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo, ale jak smakują.... miód, cud-polecam
OdpowiedzUsuń